Światło

Jednym z ważniejszych elementów, które powinniśmy zabezpieczyć jest oświetlenie. Nic nie da nam posiadanie nie wiadomo jakich noży, racji żywnościowych, super ciuchów… kiedy nie będziemy mogli do nich bezpiecznie dojść, bez np. rozbijania sobie głowy.
Już samo gotowanie sobie posiłku nawet w półmroku jest upierdliwe, nie wspominając o innych aspektach życia codziennego.

W artykule opiszę co może się przydać i czym można sobie zabezpieczyć oświetlenie – większość z opisywanych elementów posiadam osobiście we własnym „zestawie” zabezpieczającym oświetlenie.

Podzieliłem artykuł na warstwy elektryczne i nie-elektryczne, zaczniemy od dołu, od warstwy nie-elektrycznej (analogowej 😉). Oczywiście niektóre opisywane elementy można zastosować do innych rozwiązań – tutaj opisywane będą stricte oświetleniowo.

Bez paliwa

Tlight / tea light / podgrzewacz
Znany również jako podgrzewacz, produkowany w różnych wielkościach, daje niedużą ilość światła.
Umożliwia stałe, punktowe oświetlenie – dodatkowo ma kilka innych zastosowań, np. jako wspomniany wcześniej podgrzewacz.

Świece, świeczki
Posiadam kilka „rozmiarów” – głównie 120/60.  Rozmiar oznacza nic więcej niż wysokość/średnica, zwróć jeszcze uwagę na fakt, że nie koniecznie „rozmiar” świecy idzie w parze z długością (czasem) palenia.
Np. deklarowana w moim przypadku długość palenia ww. świecy to 30h – w rzeczywistości pali się 20-25h.

Dodatkowo mam kilka świec zapachowych oraz sporo świec reklamowych – minusem tych rozwiązań jest fakt, że nie znam czasu palenia – plusem, że mam ich całkiem sporo.

Wkłady zniczy
Polujcie na promocje ! Ale pamiętajcie, aby zwracać uwagę na znicze, które nie kopcą ! Ogólnie z najtańszych dostępne będą wkłady parafinowe oraz wypraski. Wkłady do zniczy w zależności od wielkości palą się również określony czas – ja mam wkłady średniej wielkości (moje wkłady palą się 3-4dni).
UWAGA ! Podczas spalania wydzielają szkodliwe dla organizmu związki ! , nie powinny być zatem stosowane w zamkniętych pomieszczeniach !


Na paliwo

Pochodnia
Posiadam w swoim „pakiecie świetlnym” kolejne rozwiązanie zewnętrzne, są to pochodnie na olej.
Ogólnie pochodnie są różnej wielkości, przeważnie ta wielkość oznacza … długość całej pochodni.
Do pochodni, dodatkowo zestaw zapasowych knotów oraz oleju, który w teorii ma odstraszać owady (komary).
Moje pochodnie mają ścięte zakończenie na ostro, gdyż przeznaczone są „w razie w” do wbicia w elewację (ocieplenie styropianowe na domu).


Lampa naftowa / Lampki olejowe
Tutaj mały podział Lampy Naftowe w zasadzie służą do oświetlenia, lapmpki olejowe do budowania romantycznej atmosfery oraz spalania olejków zapachowych 😊. O ile lampa naftowa w zależności od konstrukcji oraz wielkości potrafi dać całkiem sporo światła, to lampka na olejek jest czym pomiędzy świeczką a tlightem.

Osobiście posiadam cztery lampy naftowe 24cm oraz 28cm (wysokość), są to konstrukcje proste, bez odbłyśników – ale również tanie.  

Dodatki do „analogowego” oświetlenia

  • Knot do pochodni – posiadam 2mb, 6 mm knota „sznura”
  • Knot do lamp naftowych – mam 4mb, płaski knot 12mm
  • Paliwo do pochodni / lamp naftowych – Olej do lamp oraz pochodni przeciwko insektom 5L
  • Paliwo do lamp naftowych – Nafta oświetleniowa 5L
  • Paliwo możliwe do zastosowania w lampach naftowych – Nafta 5L

Przechodzimy do mojego głównego „setupu” oświetleniowego – czyli…

Oświetlenie na energię elektryczną

Latarki czołowe
Posiadam kilka czołówek – nie mam latarek, nazwijmy to klasycznych do codziennego użytku. Dlaczego ? To proste, pragmatyczne podejście do tematu „wolne ręce” ! Uważam, że to najlepsze rozwiązanie.


Latarki, które mam, we większości przypadków posiadają opcje ładowania poprzez port USB. Większość ma możliwość wymiany od razu akumulatora na naładowany (AAA/AA/18650) – czemu taka różnorodność „nośnika” energii ? Nie zawsze będziemy wstanie znaleźć baterie AA, możliwe, że znajdziemy AAA etc.
W przypadku ogniw 18650 – opcja wybrana, ze względu na posiadanie ich w dużej ilości.

Część moich latarek posiada możliwość oświetlana terenu barwą czerwona oraz zieloną, są to opcje mniej widoczne z punktu widzenia „zewnętrznego obserwatora”.

Latarki awaryjne
W przypadku braku ogniw, są dwie latarki słabej mocy (w porównaniu do moich czołówek) na korbkę.
Są to zakupione w sklepie na Decathlon modele Forclaz 100 oraz 500.
W momencie, gdy nie będę już w stanie zasilić swoich latarek, nie będę chciał zużywać całego zapasu „analogicznego” oświetlenia – będę mógł się posiłkować latarkami na korbkę.

Asekuracyjne
Posiadam dwie mini latarki, nazywam je „słomki”. Dają dosyć intensywne światło, są z uszczelkami, nie są ładowane poprzez usb, zasilane są bateriami AAA.
Wersje które posiadam – krótka 1*AAA, wersja długa 2*AAA, wplecione są w paski mole na szelkach plecaka.


Lampki kempingowe
W swoim zestawie posiadam Decathlonowski, pierwszy model lampki namiotowej QUECHUA BL 100.
Ma możliwość przełączania mocy światła białego oraz możliwość oświetlania na czerwono.
Dodatkowo, wyposażona jest w haczyk do zawieszenia oraz można zawiesić lampkę źródłem światła w dół lub postawić źródłem światła w górę. Lampka daje bardzo dużo światła oraz co ważne, zużywa mało energii !

Żarówki usb
To oświetlania pomieszczeń stosuje żarówki na usb. Żarówki te dają dużo więcej światła niż wcześniej wspomniana lampka kempingowa – jednak nie zawierają modułu zasilania, trzeba je podłączyć do usb (power bank, laptop , etc).
Posiadam kilka takich żarówek, do oświetlania wszystkich moich pomieszczeń, w których aktualnie przebywam.
Żarówki mają włącznik oraz haczyk do zawieszenia.


TIP na koniec artykułu :
Akumulatory do elektronarzędzi


Wielu z nas (brakuje tylko słowa Towarzysze) posiada elektronarzędzia akumulatorowe. Osobiście używam elektronarzędzi dwóch marek, zajmiemy się rozwiązaniem, a w zasadzie rozszerzeniem jednej z nich –Parkside’a z Lidla.

Do moich elektronarzędzi, mam akumulatory (2ah/4ah), postanowiłem je wykorzystać do „naszych celów”.


Mimo, posiadania kilka powerbanków, akumulatory 12V, AA, AAA, ogniwa 18650 … energii nigdy za wiele !
Zakupiłem dwa adaptery do akumulatorów, są one sprzedawane również przez Lidl.

Bonusem całego zamieszania jest to, że poza lampką wbudowaną w sam adapter, posiadają dwa wyjścia usb. Tym sposobem, każdy z moich akumulatorów, stał się dodatkowym powerbankiem, którym mogę naładować np. telefon lub podpiąć żarówkę na usb.

Oczywiście takie rozwiązania, posiadają również inni producenci elektronarzędzi !

Dodatki do „elektrycznego” oświetlenia

  • Powerbanki
  • Akumulatory AA oraz AAA
  • Ogniwa 18650
  • Akumulatory od elektronarzędzi
  • Zapas baterii AA oraz AAA.